“Poranek kojota” – kolejny wielki sukces kinowy Olafa Lubaszenko po filmie “Chlopaki nie płaczą” – z doborową obsadą, m.in.: Maciej Stuhr, Michał Milowicz, Edward Lubaszenko, Janusz Józefowicz. Lubaszenko w sposób charakterystyczny dla niego miesza gatunki, wykpiwa, ośmiesza i rozśmiesza. wzbogacając swój film o sporą dawkę erotyzmu – i tego na ekranie i tego słownego. “Poranek kojota” to nietypowy jak na polski film gatunek: komedia romantyczno-gangsterska, gdzie miłość wysuwa się na pierwszy plan. To także trochę przewrotna historia Kopciuszka – z tym, że Kopciuszkiem tym razem jest On. “Niestety, nie jestem księciem z bajki ani synem króla nafty. Nie jestem nawet dziennikarzem TVN-u.”. A mimo to piękna i bogata Noemi, związana ze środowiskiem gangsterskim zakochuje się z wzajemnością w ubogim rysowniku – Kubie… Ale jest sporo osób, którym ta miłość się nie podoba, czego niejednokrotnie dadzą dowód… Nie bez powodu Lubaszenko od lat przyciąga widzów i ma swoją wierną widownię od lat. Salwy śmiechu milionów polskich widzów to wyraz uznania dla jednego z najlepszych reżyserów komediowych współczesnej kinematografii.A wykreowane przez niego charakterystyczne postaci – jak kultowy już Krzysztof Jarzyna ze Szczecina, przeszły do historii polskiej komedii.